Małgorzata Zajączkowska wracała do Krakowa pociągiem, ale jej podróż uprzykrzył jeden z pasażerów. Co ciekawe, to on sam wcześniej zwrócił uwagę aktorce.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/smrod-jak-cholera-zajaczkowska-narzeka-na-warunki-w-pkp-6989181158484960a