Sklepy przeżywają oblężenie, a kasjerki i kasjerzy mają ręce pełne pracy. – Ludzie przed świętami w ogóle nie mają empatii – stwierdza jedna z pracownic. Inna przyznaje, że najgorsi nie są wcale "bałaganiarze, ci przychodzący na ostatnią chwilę czy łowcy naklejek".
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/przed-swietami-ludzie-wariuja-kasjerki-zaciskaja-zeby-6973282316139040a