– Dla mnie nie ma dziwnych miejsc na sen, każde jest dobre. […] Jeśli mam pięć osób przed sobą w kolejce, to też zdarza mi się przysnąć – mówi chorująca na narkolepsję Agata Zadora. W Polsce żyje ok. 500 osób z diagnozą, reszta żyje bez, bo stwierdzenie tej choroby nie należy do najprostszych.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/choruje-na-narkolepsje-latami-wmawiano-jej-hipochondrie-6928684732971680a