– Dziś uśmiecham się, widząc w filmach "nawróconych przestępców". Być może tacy są, jednak mojemu byłemu mężowi status świadka koronnego dawał poczucie bezkarności, nauczył kombinowania i wykorzystywania tego statusu, bo pod nim można "schować" wiele rzeczy — mówi w rozmowie z Wirtualną Polską kobieta, która przez lata była żoną świadka koronnego [imię i nazwisko do wiadomości redakcji].
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/byla-zona-swiadka-koronnego-mowi-jak-wyglada-zycie-z-taka-osoba-6920891363556288a