– Znam województwa, gdzie od widzimisię kierownika jedynej kliniki uniwersyteckiej i konsultanta wojewódzkiego w jednym, zależy to, że w żadnej jednostce medycznej przerwania ciąży się nie zadzieją, a on sam wyrzuca pacjentki za drzwi – stwierdza dr Maciej Socha. – Ta patologia u nas w środowisku jest bardzo głęboka – dodaje.
Więcej przeczytasz tu: https://kobieta.wp.pl/smierc-doroty-z-nowego-targu-ginekolog-komentuje-patologia-w-srodowisku-6907469757450848a